Katastrofa czy korekta? WIG20 powoli ale w dół! Co dalej z KGHM? Allegro coraz niżej, Alior Bank za chwilę z szansą na odbicie! WIG20 Flash

Na GPW takipoziom na WIG20 był osiągnięty już 13 kwietnia 2006 r., z tym że w USA po ponad5 latach indeks jest obecnie o 100 proc. Wyżej, a WIG20 po blisko 19 latachokoło 25 proc. Nie udał się powrót inwestorów na GPW po przedłużonym weekendzie.Na wtorek przypadło cofnięcie na rynkach bazowych, w które wpisały się indeksy na GPW.

Ostatni wzrost został zatrzymany tuż poniżej istotnego oporu, co wzmacnia negatywną strukturę rynku. Kluczowe wsparcie na poziomie 23 zł pozostaje punktem odniesienia – jego obrona może przynieść stabilizację, natomiast przełamanie otworzy drogę do dalszego spadku. Z początkiem nowego tygodnia na giełdy powrócił optymizm stwarzając krajowym indeksom dogodne warunki do odbicia.

Zdaniem analityków, nie jest wykluczone, że warszawska giełda powróci do średnioterminowego trendu wzrostowego. Warunkiem jest trwałe przełamanie przez główne indeksy szczytów z drugiej połowy marca. W WIG20 na uwagę zasługuje jeszcze Budimex. Spółka opublikowała wyniki finansowe za cały 2024 rok. Zgodnie z tym przed czym wcześniej ostrzegała i co już w ubiegłym roku zostało zdyskontowane przez kurs akcji, w 2024 roku zysk netto obniżył się o 16,5 proc.

Akcje gigantów spadają. Słynny trader o bańce AI: nie grać

WIG20 zyskał kolejne 1,2%, zbliżając się do poziomu 2900 pkt, co oznacza niemal całkowite odrobienie strat z ostatniej, kilkudniowej korekty. Kluczowe wsparcie w rejonie 2850 pkt zostało skutecznie obronione, a inwestorzy coraz wyraźniej rozgrywają scenariusz powrotu do hossy. Inwestycje w instrumenty finansowe obarczone są ryzykiem inwestycyjnym. Stopień ryzyka zależy od rodzaju i klasy instrumentów finansowych będących przedmiotem inwestycji Klienta.Informacje zamieszczone powyżej mają charakter reklamowy i promocyjny. Informacje te nie są materiałem mającym charakter zindywidualizowany i nie stanowią rekomendacji sugerującej określone zachowania inwestycyjne oraz zobowiązania, że klient osiągnie zysk lub zmniejszy swoje straty. W przypadku instrumentów finansowych notowanych w innej walucie niż polski złoty, ewentualne zyski mogą ulec zwiększeniu lub zmniejszeniu wskutek zmian kursu walutowego.

  • W przypadku Orlenu wzrosty można łączyć z pozycjonowaniem się rynku przez jutrzejszą publikację wyników finansowych za IV kwartał 2024 roku.
  • Miała miejsce w październiku, ale finalnie się nie powiodła i w listopadzie notowania wróciły do dawnej konsolidacji.
  • Prowadzi działalność na podstawie zezwolenia Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.
  • Wczoraj liderem był Bank Pekao, który zyskał 2,7% i ustanowił nowy szczyt trwającej niemal 3 lata hossy.
  • Tymrazem bez ropy, która po kilku dniach spadków nieco odreagowała.

Orlen – 20% spadek po dynamicznej hossie

Od kwietniowego minimum walory wzrosły już o blisko 100%, a analitycy wciąż podtrzymują pozytywne rekomendacje, wyceniając akcje nawet powyżej 210–220 zł. Wyciszenie entuzjazmu w Warszawie koresponduje z nastrojami na rynkach zagranicznych – amerykański S&P500 oddala się od psychologicznej bariery 7000 pkt, a inwestorzy coraz ostrożniej reagują na dane makro i wyniki spółek. Całość wskazuje, że obecne cofnięcie ma charakter porządkującej konsolidacji, a nie początku nowej fali spadków. Wysokie ceny miedzi oraz oczekiwania związane z możliwymi zmianami podatkowymi nadal sprzyjają spółce. Od wiosny akcje KGHM niemal podwoiły swoją wartość, a seria podwyższonych rekomendacji – od 200 do 220 zł – utrzymuje pozytywny sentyment wśród inwestorów instytucjonalnych. Struktura coraz niższych szczytów i dołków potwierdza dominację sprzedających.

Amerykańskie banki inwestycyjne ostrzegają przed korektą. Czy inwestorzy powinni przygotować się na spadki?

Do 99,60 zł i już drugi raz w tym miesiącu atakuje barierę 100 zł. Jeżeli jej przebicie okaże się trwałe, to kresu zapoczątkowanej w styczniu realizacji zysków można spodziewać się nawet w okolicach 90 zł. Zaskakująco dobrze wczoraj zachowywał się również KGHM, który mimo ponad 20-procentowego spadku cen miedzi w ostatnich dniach, utrzymuje się w obrębie kanału wzrostowego. Wczorajsze notowania zakończyły się symbolicznym wzrostem, ale technicznie było to ważne potwierdzenie wsparcia. Zdaniem Przemysława Smolińskiego, innym potwierdzeniem dla scenariusza powrotu do średnioterminowego trendu wzrostowego byłaby poprawa sytuacji na giełdzie niemieckiej. — Na pewno sztuczna inteligencja będzie wpływała dalej na wycenę największych gigantów oraz na wycenę samych indeksów.

Akcje KGHM

Z kolei KGHM po imponującym rajdzie notuje lekką realizację zysków, pozostając jednak w silnym trendzie wzrostowym. Rynek wydaje się wchodzić w okres naturalnej konsolidacji po dynamicznych wzrostach ostatnich miesięcy. Środowa sesja na warszawskim parkiecie przyniosła niewielkie cofnięcie głównych indeksów. Po kilku dniach wzrostów WIG20 znalazł się pod presją słabszych nastrojów na rynkach bazowych, gdzie inwestorzy coraz ostrożniej podchodzą do ryzyk związanych z polityką monetarną i sytuacją gospodarczą w strefie euro. Indeks blue chipów zniżkował w okolice 2400 pkt, oddalając się nieco od lokalnych maksimów. Po imponującym wzroście kursu o niemal 57% od połowy grudnia, akcje Orlen spadły o około 20%.

W środę w indeksie WIG20 najlepiej radzi sobie KGHM, który zyskuje 5 proc. NBP jest na ścieżce obniżek stóp procentowych, ponieważ inflacja spada do wyznaczonego jej celu. Redukcja stóp procentowych wpłynie pozytywnie na detalistów jak LPP, CCC czy Dino i to w nich analityk XTB upatruje kolejnego motoru do wzrostu. Zwrócił uwagę, że sentyment do banków jest relatywnie wysoki mimo perspektywy wprowadzenia podatku bankowego.

  • Wczoraj po sesji spółka poinformowała, że wypłaci zaliczkę w wysokości 30 groszy na akcję na poczet dywidendy.
  • Od dołka z 7 kwietnia indeks zyskał już niemal 20%, co stawia go w czołówce europejskich parkietów pod względem siły relatywnej.
  • Z początkiem nowego tygodnia na giełdy powrócił optymizm stwarzając krajowym indeksom dogodne warunki do odbicia.
  • Środowa sesja na GPW pokazała, że popyt na polskie blue chipy wciąż ma się dobrze.

LPP rozczarowuje wynikami – kurs mocno w dół

Tauron MetaTrader 4 mobilna platforma handlowa Forex w 2019 we wtorek zyskał 7,58 proc., a PGE wzrosło o 3,41 proc., natomiast Enea poszła do góry o 3,87 proc. Także indeksy mWIG40 i sWIG80 odrobiły z nawiązką straty z pierwszych dni kwietnia, a podczas środowej sesji znajdują się na nowych historycznych maksimach. — Krótkoterminowe shutdowny nie miały wielkiego wpływu na gospodarkę amerykańską.

NOTOWANIA

Spółka, podobnie jak reszta sektora bankowego, znajduje się pod presją niepewności regulacyjnej – szczególnie w kontekście możliwego nowego podatku dla branży finansowej. Z technicznego punktu widzenia WIG20 odbił w dół od górnego ograniczenia kanału wzrostowego, w którym znajduje się od pół roku. Skala zniżki nie wskazuje jednak na zmianę trendu – na razie można ją traktować jako naturalną korektę i próbę złapania oddechu przed ewentualnym powrotem popytu w drugiej części tygodnia.

Przełamanie poprzedniego dołka przyspieszyło wyprzedaż – w ciągu 7 dni kurs spadł już o 15%, zbliżając się do tegorocznych minimów. Jeśli globalny rynek miedzi nie ustabilizuje się, presja podażowa może się utrzymać. Notowania KGHM doświadczają silnej przeceny, pogłębiając wcześniejszą słabość spółki EUR/USD: UPROUNT U powstaje względem rynku miedzi.

Środowa sesja na GPW pokazała, że popyt na polskie blue chipy wciąż ma się dobrze. WIG20 kontynuował marsz w górę, przekraczając barierę 2700 punktów i Forex Broker Finam. Przegląd zamykając się na nowych tegorocznych maksimach. Od dołka z 7 kwietnia indeks zyskał już niemal 20%, co stawia go w czołówce europejskich parkietów pod względem siły relatywnej. Najniżej od wejścia na giełdę w marcu 1994 r. Najwyżej w historii płacono za akcje nawet 54 zł. W ubiegły czwartek spółka zawiązała kolejneksięgowe odpisy na setki milionów złotych.